piątek, 16 lipca 2021

112. Kontrabasista

Cześć :)
W ramach zabawy u Teresy, gdzie rozprawiamy się z zaległościami pracuję nad trio muzycznym, wykonanym metodą haftu krzyżykowego. I ku mojej ogromnej uciesze melduję, że pierwszy został "pogromiony". Jakoś nie zawsze było mi z nim po drodze, ilość kolorów przyprawiała o ból głowy, tym bardziej, że odcienie bardzo zbliżone do siebie. Ale się nie poddałam i oto jest: kontrabasista w pełnej okazałości.






Trzymajcie kciuki by starczyło mi cierpliwości do zrobienia dwóch pozostałych. Następny na warsztat wskakuje klawiszowiec. A Wy dużo macie zaległości?

Miłego dnia :)

8 komentarzy:

  1. Piękna praca. Myślę, że bez problemu skończysz trio i podejmiesz nowe wyzwania:)
    Pozdrawiam leniwie niedzielnie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyzwania to ja podejmuję i bez tego ;P Buziaki

      Usuń
  2. O rany 😍😍😍. Zachwycajacy ❤😍💕. Posiadasz wspanialy talent ❤

    OdpowiedzUsuń
  3. Podziwiam haft i Ciebie że jednak dałaś radę i skończyłaś haft.Wspaniały jest.Ja właśnie z powodu że może bym nie dała rady skończyć raczej zabieram się za małe hafciki. Pozdrawiam :-). Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam kilka kolosów, nadal się łudzę, że kiedyś skończę :) Małe hafty już mnie tak nie pociągają...

      Usuń
  4. O kurcze, super jest, ale musiałaś się przy nim sporo napracować. trzymam więc kciuki za pozostałe dwa. U mnie jest tak, że staram się nie robić kilku haftów na raz i jak zaczynam jeden to go kończę, dlatego u mnie zaległości nie ma :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja, niespokojny duch, kilka rzeczy jednocześnie. Ale jaka frajda, gdy coś się w końcu skończy :D

      Usuń

213. Oreo w kolorze fuksji.

Witajcie Drodzy Czytelnicy i Czytelniczki,  torebka to najlepsza przyjaciółka każdej kobiety. Co do tego chyba nikt nie ma wątpliwości. Eleg...