Witajcie Kochani.
Nie od dziś wiadomo, że żadne wyzwanie nie jest mi straszne.
Tym razem zostałam poproszona o wykonanie maskotki na wzór literki I z alfabetu LOL. Zakupiłam włóczkę w odpowiednim kolorze i poszłam na żywioł- nikt do tej pory nie opracował wzoru na tę literkę ;)
Poniżej mój "cudak" i zdjęcie wysłane przez klientkę, na podstawie którego powstała maskotka.
3-letnia wnuczka Pani Beaty jest zachwycona, a ja cieszę się,
że udało mi się spełnić dziecięce marzenie.
że udało mi się spełnić dziecięce marzenie.
A jakie najtrudniejsze zadanie miałaś/miałeś Ty do wykonania?
Może jest projekt, który wspominasz ze szczególnym sentymentem?
Może jest projekt, który wspominasz ze szczególnym sentymentem?
Podziel się nim koniecznie w komentarzu :)
Miłego tygodnia!