Cześć :)
W tym roku postanowiłam nie zapisywać się na żadne zabawy blogowe- z wyjątkiem Nowego Haftu na Nowy Rok u Ani z kreatywnatv oraz uporać się z UFOK-ami i zaległościami razem z Kasią i Teresą.
Dzisiejszy wpis poświęcony jest nowym haftom. Zgodnie z regulaminem zabawy zgłoszone hafty należy rozpocząć w styczniu.
Magnolie od Coricamo prezentują się następująco:
Na peoniach postawiłam tylko symbolicznie kilka krzyżyków ;)
Liczę, że w następnym miesiącu będzie ich zdecydowanie więcej, bo coraz mocniej intryguje mnie ten zestaw...
Życzę Wam miłego weekendu i przypominam, że zostały dwa dni by wziąć udział w moim urodzinowym Candy ;)
Buziaki
Ha ha, u każdej z nas przeważnie czytam, że rezygnuję z zabaw, ale... :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w haftowaniu życzę!
Jakoś czasu mi brakuje na zabawy, ale... Pewnie do czasu, póki coś nie skradnie mi serducha ;)
UsuńMagnolie zapowiadają się ślicznie a w peoni intryguje mnie tło. Świetny pomysł, jestem ciekawa efektu końcowego. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję <3 i pozdrawiam serdecznie
UsuńPowodzenia w haftowaniu :-) Peonie są intrygujące :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :-)
Obiecuję, że w lutym więcej czasu im poświęcę ;) Buziaki
UsuńKażdy krzyżyk przybliża do celu;) Powodzenia w dalszej pracy. Pozdrawiam SylwiaB
OdpowiedzUsuńMasz rację, z tych maleńkich x powstają cuda... Szkoda, że tak powoli ich tylko przybywa ;)
UsuńKasiu oba hafty są cudowne i za oba trzymam mocno kciuki> Oby starczyło Ci cierpliwości.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nie wiem, jak Kasiom, ale Agnieszkom nie brakuje wytrwałości w dążeniu do celu ;) Pozdrawiam
Usuńpiękne postępy Aguś :)
OdpowiedzUsuńDzięki Violu, choć wiem że nie są one takie, jakie sobie zaplanowałam- ale nie próżnuję ;)
UsuńPiękne haftowane obrazy się zapowiadają! Trzymam kciuki za ich realizację:))
OdpowiedzUsuńDziękuję Alinko i pozdrawiam serdecznie :)
UsuńPowodzenia w realizacji pięknych planów.
OdpowiedzUsuńJa się zgłosiłam, bo mobilizacja się przydaje :)
Pozdrawiam ciepło.
Dokładnie ;) Dziękuję i pozdrawiam
UsuńWiosną zapachniało :)
OdpowiedzUsuńOj, jak ja bym tej wiosny już chciała... Niestety jestem tym typem, co za zimnem nie przepada ;)
Usuń