Hej :)
W ostatnim poście wspominałam, że kolejnym hasłem w zabawie "Kości zostały rzucone: była gwiazdka wskazana przez 5 i 2 oczka wyrzucone na kostkach.
Byłam zachwycona tymże hasłem, bo od razu przyszedł mi na myśl płatny wzór od Zagubionego Szydełka- "Gwiazdki".
Moja prywatna gwiazdeczka- Daria- wybrała sobie śliczną włóczkę o dość ciekawym kolorze- nie jest to 100% róż, wpada lekko w odcień lawendowy. Szkoda, że mimo mych prób zdjęcia nie oddają w pełni tego koloru, ale uwierzcie mi na słowo- jest cudny. Pierwszy raz pracowałam na włóczce z domieszką moheru. Delikatne "włoski" z pewnością byłyby nie lada utrudnieniem, gdybym zmuszona była pruć, ale na szczęście tym razem obyło się bez wpadek...
Gotowa chusta prezentuje się naprawdę cudnie- wzór mimo, że niezwykle prosty, zadowoli niejedną małą księżniczkę. I przede wszystkim nie wymaga od szydełkującej wygórowanych umiejętności- oczko, słupek i każdy podoła.
Na zakończenie jeszcze garść danych technicznych. Chustę wykonałam szydełkiem 3 mm.
Wzór rozpisany jest na 400 m włóczki, aczkolwiek powiem Wam szczerze, że to zbyt mała ilość. Wprawdzie przerabiam niezbyt ciasno, a może to kwestia włóczki jakiej użyłam do wykonania, ale poszło mi prawie 600 m. Nie mierzyłam chusty, ale wymiarami idealna dla 6-8 letniej dziewczynki.
W najbliższym czasie powstaną jeszcze dwie chusty wykonane tym wzorem, więc trzymajcie kciuki bym nie padła przy tej monotonii ;P
"Gwiazdeczki" zgłaszam do zabawy u Ani w Kreatywnej Jacewiczówce.
Ps. Obiecuję, że kolejny post będzie poświęcony haftowi, bo go ostatnio dość mocno zaniedbałam, a wiele się w tym zakresie u mnie dzieje.
Buziaki dla Was
Śliczna wyszła Ci ta chusta :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :-) Przesyłam moc pozdrowień
UsuńAga super ten wzorek choć spodziewałam się raczej serwetki w kształcie gwiazdy. Ale taka chusta dla małej księżniczki też jest super.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Serwetka była u Ciebie, więc postanowiłam nie powielać schematu :)
Usuń