wtorek, 31 stycznia 2023

207. Nie-mech

 Witajcie,
dziś zielenią przywołuję wiosnę.

Zostałam poproszona o wykonanie chusty zbitej, mięsistej, klasycznej i minimalistycznej.
Zbitych wzorów znam kilka i najlepszy byłby mech, gdyby nie dość krótki czas realizacji...
Padło więc na nie-mech. Oczywiście nudy nikt nie lubi,
 więc musiałam dodać akcent od siebie ;)
Wykończyłam chustę wykorzystując znany motyw wachlarzy z Sislove.





Jak Wam się podoba moja wersja?
Jesteś zwolenniczką mięsistych chust czy ażurowych?

PS. W kolejnym poście wyglądajcie wyników Candy ;)


11 komentarzy:

  1. Wspaniała chusta, Aguś. Ażurowe chusty są takie zwiewne i delikatne, za to te mięsiste - ciepłe i milutkie.
    Serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak! Ja uwielbiam ażury- i piękniej się prezentują, i przyjemniej się je dzierga. Ale zimą- jak przystało na osobę ciepłolubną ;)- sięgam po mięsiste chusty :)

      Usuń
  2. Bardzo ładna chusta i te wachlarzyki dodały jej uroku! Ja co prawda jak dotąd robiłam same ażurowe chusty (muszę ponadrabiać wpisy na blogu z zaległymi pracami), ale takie zbite, mięsiste chusty podobają mi się ze względu na to, że pięknie wydobywają cieniowanie włóczki a i są z pewnością bardziej ciepłe :) Sama kiedyś przymierzałam się do wykonania mchu, ale trochę powstrzymuje mnie czy aby nuda mnie wtedy nie pokona :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja do mchu przymierzałam się już kilkakrotnie- właśnie ta nuda mnie przeraża, boję się, że powstałby kolejny UFOK ;)

      Usuń
  3. Aga podziwiam Cię , przede wszystkim za szybkość dziergania, ja niestety zbyt szybko się nudzę więc bym nie mogła być testerką. Kolorystycznie świetna ta chusta, lubię zielenie. A chusty lubię raczej takie ażurowe, zresztą na dworze zawsze mi ciepło, więc mięsiste by się nie sprawdziły.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mi zawsze zimno... Kolory faktycznie, bardzo ładnie skomponowane- zresztą Iza z Izabelove Motki, ma wiele świetnie skomponowanych moteczków i szczerze ją polecam :)

      Usuń
  4. Przepiękna chusta w cudnym kolorze :-) Zieleń to mój drugi, po czerwonym, ulubiony kolor :-)
    Każdą chustę, którą mam bardzo lubię... nie ma znaczenia czy jest ażurowa czy mięsista :-)
    pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Choć gustuję w ażurach, to również kocham wszystkie moje chusty- w końcu są jak moje "dzieciaczki" i wyszły spod mojego szydełka ;)

      Usuń
  5. Śliczna chusta, wspaniały wzór. Mięsiste chusty są dobre na zimowe dni, ażurowe na wiosnę czy jesień lub na chłodny letni wieczór. Pozdrawiam Agnieszko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i również przesyłam moc serdeczności.

      Usuń
  6. Nie mech ale kolor mchu ma !
    Bardzo ładna chusta 🙂

    OdpowiedzUsuń

213. Oreo w kolorze fuksji.

Witajcie Drodzy Czytelnicy i Czytelniczki,  torebka to najlepsza przyjaciółka każdej kobiety. Co do tego chyba nikt nie ma wątpliwości. Eleg...