środa, 30 marca 2022

172. Brooke w wersji shine

Witajcie Kochani.
Jakiś czas temu Kokonki wprowadziły do swojej oferty motki typu shine- z błyszczącą nicią. Jak pamiętacie długo opierałam się przed lurexem, bo z relacji mniej lub bardziej doświadczonych koleżanek słyszałam, że to zmora. Kiedy odważyłam się- to moje serce zapłonęło szczerą miłością. Lurex jest może i wymagający, ale to kwestia wprawy i sposobu prowadzenia nitki. Mnie on w każdym bądź razie absolutnie nie przeszkadza. Wracając do Kokonków Shine. Od pierwszego wejrzenia zakochałam się w kolorach motka S067 (do kupienia tutaj <klik>).

Czyż nie jest on cudowny? Nie sposób przejść obok niego obojętnie ;) 
I jeszcze ten fioletowy lurex <3 

Wyjątkowe kolory wymagają wyjątkowej oprawy. Z pewnością zauważyliście, że mam słabość do wzorów od MotaNiny Crochet. Tym razem wybór padł na Brooke.







Przyznajcie się szczerze- komu wpadła w oko? Nieskromnie powiem, że jestem mega, mega, mega zachwycona efektem końcowym :) A Kokonki Shine jeszcze nie raz wskoczą do mojej pracowni.

Buziaki!

18 komentarzy:

  1. Mnie tam taka nitka nie przeszkadza, mało tego też ją lubię właśnie za efekt jaki daje. Ja tam jestem tą chustą zachwycona, jest cudna!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też zachwyca ten efekt- aż żal było się z chustą rozstać ;)

      Usuń
  2. Ja własnie zamówiłam sobie kokonek z lurexem :) Piękną chustę zrobiłaś, jak zawsze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale fajnie! Ciekawa jestem kolorów, no i czekam n cudo, które stworzysz 😊

      Usuń
  3. Aguś, efekt końcowy jest naprawdę oszałamiający.
    Serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Małgosiu i przesyłam pozdrowienia

      Usuń
  4. Cudna chusta i pięknie z modelka się prezentuje. Super ten kokonek. Podziwiam nieustannie Twój talent❣️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 💖 dziękuję, staram się jak tylko mogę ;) Sekret polega na ogromnych pokładach uporu i samozaparcia😆

      Usuń
  5. To zdjęcie z bliska - te detale zachwycają :) Wspaniała chusta i wspaniale ją zaprezentowałaś! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudna chusta w bajecznych kolorach!
    Zachwycam się tym misternym wzorkiem😊
    Pozdrawiam ciepło Aga🌷

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu :) Kolory to wybór mojej znajomej- sama byłam nieco sceptyczna, ale ten fioletowy lurex mnie urzekł :)

      Usuń
  7. Ostatnio dziergałam z dodatkową nitką z cekinami- i było ok. Ale gdy nie są skręcone nitki to może być z tym kłopot:) śliczna chusta:)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na włóczkę z cekinami poluję, podobnie jak na nopki. Mam mega ochotę spróbować :)

      Usuń
  8. Te Twoje chusty to co jedna to piękniejsza! Też mam w swojej przepastnej szufladzie jednego shine'a - cały czas myślę co by tu z niego upleść, bo ma tylko 1200m;) pozdrawiam SylwiaB

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zachęcam do wydziergania mojej Irvette. Jest zaprojektowana na 1200 m, szydełkiem 3.0 osiągniesz co najmniej 190 cm rozpiętości a nawet więcej :)

      Usuń
  9. Jakie cudowne energetyczne kolorki, uwielbiam to połączenie barw.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Był to wybór klientki, aczkolwiek na myśl przywodzi mi to połączenie kolorów bzy, które bardzo uwielbiam!

      Usuń

213. Oreo w kolorze fuksji.

Witajcie Drodzy Czytelnicy i Czytelniczki,  torebka to najlepsza przyjaciółka każdej kobiety. Co do tego chyba nikt nie ma wątpliwości. Eleg...