poniedziałek, 13 września 2021

123. Nowy Haft na Nowy Rok- postępy z sierpnia.

Witajcie Kochani, ostatnio trochę zaniedbuję bloga i Was, mam nadzieję, że wkrótce się to zmieni. U mnie niezwykle pracowicie. Wpadam dziś tylko na momencik, by zaprezentować Wam moje sierpniowe postępy w zabawie u Ani- z lekkim opóźnieniem, ale siła wyższa...

Moje magnolie od Coricamo wyglądają na chwilę obecną tak:


Jeśli chcecie wiedzieć ile przybyło od lipca, to koniecznie zajrzyjcie do poprzedniego wpisu <klik>.

Niestety, to wszystko na dziś. Obiecuję, że następny wpis będzie "treściwszy" ;)

Miłego dnia!

 

6 komentarzy:

  1. Aga świetnie się Twoje magnolie zapowiadają aczkolwiek podziwiam za wyszywanie tła. Generalnie nie przepadam za wyszywaniem dużych powierzchni:-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem tak- to tło potrafi zniechęcić. Dlatego staram się sukcesywnie haftować je na równi z magnoliami, bo jestem pewna, że zostawiając je na koniec miałabym kolejnego UFOKa w szafie ;)

      Usuń
  2. Aguś pięknie już magnolie się prezentują. Buziaki;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Aguś. Pięknie się zapowiadają, choć ja czuję niedosyt. O tej porze planowałam już kolejny haft, a ja nadal tkwię nad tym...

      Usuń
  3. To przypomina trochę malowanie :) efekt końcowy na pewno będzie fantastyczny:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Igłą malowane... Masz rację, hafty są niczym obrazy wykonane inną techniką. Haftuję już przeszło 11 lat i nadal mnie ten fenomen zachwyca :)

      Usuń

213. Oreo w kolorze fuksji.

Witajcie Drodzy Czytelnicy i Czytelniczki,  torebka to najlepsza przyjaciółka każdej kobiety. Co do tego chyba nikt nie ma wątpliwości. Eleg...