czwartek, 10 czerwca 2021

103. Nowy haft, czyli ile magnolii zakwitło w maju :)

Witajcie, dzisiejszy post to czysta formalność. Magnolii przybyło zaledwie symbolicznie. Na krzyżyki czasu niewiele, gdyż pracuję wytrwale nad dwoma nowymi projektami szydełkowymi- w zamyśle szykuje się kolejny Cal. 

Można powiedzieć, że powstał jeszcze jeden "nowy" hafcik :) Na tamborek wskoczyły urocze kwiatuszki, które przyozdobiły zakładkę do książki, którą wykonałam dla Kasi Senkosi w ramach wymiany zakładkowej.




Ja natomiast dostałam cudnej urody zakładkę z akwarelą. 


Miłego dnia!

10 komentarzy:

  1. Ach te xxxx, zawsze zachwycają! Piekne zakładeczki!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nowy CAL powiadasz? A mnie jeszcze 6 część poprzedniego została do skończenia 🙊
    Zakładki wymiankowe wyglądają wspaniale. Muszę się z Tobą umówić na prywatną jakąś znowu :) No i myślę, że w wakacje magnolie zeskoczą z tamborka ;)
    Buziaczki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z przyjemnością :) Pamiętaj, że Irvetty Ci nie popuszczę, bo ta mięta z fioletem jest obłędna! Buziaki😘

      Usuń
  3. pięknie przybywa, zakładeczki przepiękne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, przybywa właśnie mizernie, zwłaszcza w tym miesiącu. Ale liczę, że w kolejnym podsumowaniu będzie zdecydowanie lepiej.

      Usuń
  4. Priorytety mogą ulec zmianie w każdej chwili :-)
    Zakładki cudne!
    pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasia, u mnie panuje totalny spontan ostatnio pod względem robótkowym- robię to, na co akurat mam czas i ochotę :) I tylko w ten sposób efekty są widoczne <3

      Usuń
  5. Wspaniale się zapowiada!!! Wspaniała zakładka!

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie zakwitają magnolie:-) A zakładki są obie śliczne:-)

    OdpowiedzUsuń

213. Oreo w kolorze fuksji.

Witajcie Drodzy Czytelnicy i Czytelniczki,  torebka to najlepsza przyjaciółka każdej kobiety. Co do tego chyba nikt nie ma wątpliwości. Eleg...